sobota, 23 lutego 2013

Mój mały wielki cud




   Niesamowite jak wszystko się zmienia, kiedy na świat przychodzi dziecko.
Nasze dotychczasowe życie przestaje istnieć i zaczyna się zupełnie inne, nowe.
Pełno w nim brudnych pieluszek i nieprzespanych nocy, ale jednocześnie staje się
przepełnione ogromem miłości, czułości i radości. I wiecie co? To wszystko jest po prostu piękne!
   Nigdy nie sądziłam, że można cieszyć się z powodu zwykłego dziecięcego uśmiechu,
że małe sprawy mogą dla mnie tak wiele znaczyć i że można kogoś tak bezgranicznie kochać.
   Moja córeczka jest wyjątkowa pod każdym względem i wiem, że pojawiła się w moim życiu
nie bez powodu.
   Każdego ranka wita mnie swoim pięknym uśmiechem.
Jej roześmiana buzia pozytywnie nastraja na cały dzień i daje mi siłę do działania.
  To Ona codziennie uczy mnie cierpliwości i wytrwałości.
To dzięki Niej wiem już co w życiu jest tak naprawdę ważne...
   Nauczyłam się nie wybiegać myślami daleko w przyszłość i nie snuć dalekosiężnych planów.
Nie zastanawiam się nad tym co będzie za rok, 2 czy za 10 lat. Ważne to co tu i teraz.
Ważne, że jesteśmy razem.
   Codziennie dziękuję temu Najwyższemu za każdy wspólnie spędzony z Darią dzień, za każdy nawet najmniejszy Jej postęp, za każdy uśmiech i za to że po prostu jest...
   Mój mały wielki cud...

piątek, 22 lutego 2013

Kąpiel na wesoło

Bąbelki, chlapanie, gryzienie swojej gumowej kąpielowej kaczuszki...
tak, to coś co Daria lubi najbardziej :)
Kąpiel sprawia jej dużą frajdę.
Pewnie gdyby mogła siedziałaby w wanience bez przerwy :)
Wrzucam kilka fotek z ostatniego wieczornego "kąpu-kąpu"

Pierwsze minuty w wanience :D


:)

Uśmiech nie schodzi z buzi :)

a po kąpieli...

...nowy "rytuał" :D :D :D

Jak maleńki bobasek ;)

sobota, 16 lutego 2013

ZaKrĘcOnA AkCjA



Specjalnie dla Darii ruszamy oficjalnie z naszą pierwszą ZaKrĘcOnĄ AkCjĄ.
Pokrótce napiszę na czym ma ona polegać: 
Zbieramy nakrętki po wodach, napojach, mleku, kawie rozpuszczalnej, a także nakrętki po innych artykułach spożywczych, płynach, kosmetykach czy chemii gospodarczej.
Kwalifikują się nawet opakowania po plastikowych jajkach niespodziankach Kinder :)
Jednym słowem wszystkie plastikowe elementy posiadające oznaczenia PE, PP lub trójkącik ze strzałek :)
Nakrętki skupują firmy recyklingowe. Każdy kilogram to kwota od 40 gr do nawet 1 zł !!!
Wszystkie środki ze sprzedaży przelane zostaną na subkonto Darii
w Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą".
Pieniążki pomogą nam sfinansować po części rehabilitację, w tym także turnus wyjazdowy.

W razie jakichkolwiek pytań proszę pisać na adres cudownadaria@wp.pl :)

                           Wszystkich chętnych zapraszamy do udziału w naszej akcji! :)



1% podatku dla Darii

Po wielu tygodniach oczekiwania zostało założone dla Darii subkonto w
Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą".
Kierujemy więc do Was prośbę o przekazywanie 1% podatku naszej córeczce.
Pieniążki, które w ten sposób zbierzemy zostaną przeznaczone m.in. na rehabilitację i zaopatrzenie ortopedyczne. Kto wie może uda się uzbierać na turnus wyjazdowy? Regularne uczestnictwo w takich turnusach byłoby dużą szansą dla małej.
 Daria miałaby wtedy możliwość skorzystania z dodatkowych terapii, których nie możemy zapewnić jej w naszej miejscowości...




Aby przekazać 1 % podatku w deklaracji PIT należy wpisać:

nr KRS 0000037904
cel szczegółowy: 20004 Bondzio Daria (kolejność jest istotna)


Za każdy 1% z całego serca dziękujemy!



http://dzieciom.pl/podopieczni/20004

czwartek, 7 lutego 2013

Grrryzę ;)

  Daria gryzie wszystko co nie jest do jedzenia...
Jedzenie niestety dalej jest sporym problemem. Nie można jej przekonać do spróbowania kukurydzianego chrupka, wafla czy bułki. Miśka potrafi prawie całego włożyć do buzi a dławi się grudkowatą zupką...
Ahhh, chciałabym żeby w końcu zaczęła wyrywać mi jedzenie z ręki :) no, ale wiem że na to muszę jeszcze trochę poczekać.
Na razie wykonuję Darce masaże według zaleceń logopedy. Na dniach będę także uczyła ją gryzienia pokarmów za pomocą specjalnej łyżeczki (zamówiona w aptece) no i zobaczymy... 
  Darka po 4 miesiącach znowu jest na etapie ząbkowania.
Na chwilę obecną ma tylko dwie dolne jedyneczki, ale i te górne szykują się do wyjścia :)
Myślę, że w ciągu tygodnia będą już dobrze widoczne :)
  Najbardziej sponiewierane są Darkowe pluszaki, ale gdy nie ma ich w zasięgu ręki łapie się ząbkami innych rzeczy :) Najczęściej są to skarpetki, które sama sobie ściąga ale ostatnio "posmakował" jej również leżaczek :)

Przygotowanie :)


Rzucam spojrzenie na mamę.
Ok, nie patrzy :D

Będę grrrryzła :)

aaa...grr

Mama mówi, że nie wolno gryźć leżaczka.
Już nie będę.
Będę grzeczna ;)

Ta jej minka jest po prostu bezcenna :D oczywiście Darka nie dotrzymała słowa i w dalszym ciągu podgryza swój leżaczek ;)